Przykładowa lista materiałów do wykonania plecaka na podstawie egzemplarza z filmu:
- Materiał wierzchni: kodura w 3 kolorach, łącznie 140 cm x 100 cm
- Podszewka (np. typu rip stop) granatowa, łącznie 145 cm x 100 cm
- Pianka sieciowana 10 mm (zalecam użycie cieńszej pianki, najlepiej 5 mm), 85 cm x 40 cm
- Zamek kostkowy 50 cm
- Zamek kostkowy 32 cm
- Taśma nośna o szerokości 2,5 (lub 3 cm): 100 cm
- 1 klamerka plastikowa o szerokości 2,5 (lub 3 cm)
- 2 Regulatory długości szelek o szerokości 2,5 cm (lub 3 cm)
- Nici w odpowiedniej kolorystyce, metki
skąd się wzięła inspiracja?
Witam Cię po wakacyjnej przerwie w kolejnym odcinku z cyklu torby inspirowane.
Dzisiejsza inspiracja pochodzi z serialu Sexify. Sam serial oceniam na mocne 4/10 – nie jest to do końca mój ulubiony klimat, nie mniej jednak moją uwagę przykuły ciekawe stylówki, których nieodłączną częścią są dodatki – takie jak torby i plecaki właśnie.
Serial można obejrzeć na Netflixie. Jeżeli już oglądaliście – dajcie znać w komentarzu jak Wam się podobał i czy rozpoznajecie naszą serialową torbę, a właściwie plecak inspirowany. Dziś rozkminiam plecak Natalii. Na początek zapraszam do obejrzenia kilku kadrów z serialu, które pozwolą nam z pozycji widza obejrzeć plecak. Zobaczymy jak on się układa, jak mniej więcej jest zbudowany – obejrzyj film powyżej.
kadry z serialu
Natalia jest studentką, biorącą udział w konkursie na najlepszą pracę dyplomową, która ma być zwieńczona grantem z ministerstwa na dalszy rozwój projektu. A Projekt, który tworzy Natalia to aplikacja do badań…kobiecego orgazmu. W badania nad aplikacją angażuje swoje dwie koleżanki i brać studencką zamieszkującą akademik. To tak w największym skrócie odnośnie fabuły. Nie zdradzam zbyt wielu szczegółów, by nie spojlerować tym osobom, które być zamierzają dopiero obejrzeć serial. Cytowane kadry, które widzicie mają nam powiedzieć co nieco o plecaku Natalii.
Widać, że jest on dość duży – bez wątpienia mieści format A4. To by się zgadzało z jego najważniejszym przeznaczeniem – Natalia, jako prymuska na roku, nie rusza się nigdzie bez swojego laptopa, notatek i książek. Domyślamy się, że cały ten asortyment musi mieć zawsze przy sobie. W budowie zewnętrznej możemy zaobserwować niebieską kieszeń zapinaną na zamek (na przedniej ścianie) oraz jedną mniejszą kieszeń umieszczoną z boku. Widać też, że plecak ma składaną górę – w domyśle gdy nie jest całkowicie wypełniony, góra ta może być złożona i przypięta. Gdy zachodzi potrzeba spakowania większej ilości bagażu – np. gdy Natalia wyjeżdża z akademika do swojego rodzinnego domu – bez trudu można rozłożyć część kominową, co powoduje powiększenie głównej komory plecaka.
To co jeszcze możemy wywnioskować oglądając zewnętrzną budowę, ma zdecydowanie wypełnione szelki. To normalne w plecach o dużych gabarytach, ponieważ zazwyczaj duża komora umożliwia spakowanie dużej ilości bagażu, a co za tym idzie zawartość plecaka będzie ważyć nie mało. Skoro więc plecak jest zrobiony z myślą o dużym obciążeniu, szelki muszą być odpowiednio szerokie i wypełnione, by nie wżynały się w ramiona pod wpływem ciężaru. Niestety nie wiemy nic o wewnętrznej budowie plecaka, o tym czy zwiera przegrody, kieszenie w środku itp. Możemy się jednak domyślić, że skoro Natalia nosi w nim laptop, to prawdopodobnie wewnątrz musi znajdować się odpowiednia kieszeń, chroniąca sprzęt przed wstrząsami i uderzeniami.
Ok, wiemy już mniej więcej jak wygląda plecak Natalii, możemy się zabrać do wykonania podobnego (patrz film powyżej)
Oglądając serial, robię sobie parę screenów, na których widać interesujący mnie model. Patrzę jak jest zbudowany, staram się dostrzec szczegóły. Plecak Natalii jest zbudowany z głównego panelu, części bocznych, kieszeni z zamkiem. Rysuję mniej więcej zarys kształtów, rozkładam na pojedyncze elementy budowy, szacuję wymiary.
Do uszycia tego modelu wybrałam kodurę, która ma gramaturę 380g/m2 (kosztowała około 11 zł/m). Kupiłam 3 kolory: niebieski, pomarańczowy i fioletowy – żeby spróbować odtworzyć look, który znamy z serialu.
Na wypełnienie szelek wybrałam piankę sieciowaną o grubości 1 cm. Będzie świetnie rozkładać obciążenie. Z tej samej pianki zrobię też bezpieczną kieszeń na laptopa wewnątrz głównej komory.
Potrzebne się też plastikowe regulatory długości, typowe plecakowe, z dwiema poprzecznymi belkami. Jeśli takich akurat nie ma, to ze zwykłymi też można sobie poradzić. Grunt, by ich szerokość była dostosowana do szerokości taśmy nośnej. W plecaku są wszyte dwa zamki. Jeden zamykający główną komorę, a drugi kieszeń z przodu. Wybrałam zamki kostkowe, co nada bardziej sportowego wyglądu, ale spiralne 5 mm – też będą ok. Użyję nici o grubości 60 – muszą być mocne, jeśli plecak ma być przystosowany do dużych obciążeń. Na podszewkę wybrałam granatowy rip stop – jest wodoodporna, nie łapie zabrudzeń a nawet jeśli, to łatwo się czyści.
Wybrane materiały kroję zgodnie z narysowanymi schematami. Serialowy plecak Natalii miał z boku jedną niebieską kieszonkę, ja zrobię trochę inaczej – będą dwie, po obu stronach w kolorze pomarańczowym. Zwykłe, wsuwane bez zamka. Zmieści się w nich mała butelka z wodą lub telefon.
Tył plecaka zrobiłam podobny. Główny panel w kolorze fioletowym z niebieską listwą maskującą. Ten egzemplarz, podobnie jak serialowy, będzie miał fioletowe szelki (chociaż zrobiłam aż 3 wersje – z niebieskimi, pomarańczowymi i fioletowymi szelkami). Będą one wypełnione wspomnianą wcześniej pianką sieciowaną. Dodatkowy pasek – uchwyt oraz pasek przedniego zapięcia zrobimy w niebieskim kolorze. Warto pamiętać – jak zawsze o konieczności zachowania symetrii. W dolnej części panelu tylnego znajduje się mocowanie szelek.
Wewnątrz, plecak został wyposażony w bezpieczną kieszeń do transportu laptopa o wymiarach 15,6 cala (najbardziej powszechny). Kieszeń została zrobiona w ten sposób,by nie była zbyt luźna, żeby laptop nie “gonił” w środku,lecz stabilnie leżał na swoim miejscu. Jednocześnie wymiary kieszeni powodują, że nie jest za ciasna i nie trzeba w niej “upychać kompa na siłę”.
Jest to łatwy w wykonaniu model, całkiem przyjemnie i szybko się go szyje. W dodatku ma mega praktyczne zastosowanie. Oprócz tego, że bezpiecznie można schować w nim laptop, to możemy też używać go jako plecak rekreacyjny, zabierać na wycieczki, podróże i wszelkie wypady.
Swój egzemplarz testowałam całe wakacje. Był ze mną na wielu wycieczkach. Codziennie zabieram w nim laptop do pracy – muszę przyznać, że wolę plecak niż torbę na laptopa. Ciężar nie jest odczuwalny, a równomiernie rozłożony jest “zdrowszy dla kręgosłupa” niż asymetryczne obciążenie torbą noszoną w dłoni lub na ramieniu.
Plecakowi dałam na imię Natan – od imienia bohaterki seriali, z którego pochodzi ta inspiracja. Jeżeli chcesz uszyć podobny plecach – szczegółową instrukcję oraz wykroje znajdziesz pod guzikiem niżej:
moja realizacja serialowej inspiracji
Aha – jeszcze jedno. To nie jest ostatnia inspiracja pochodząca z tego serialu. Obiecuję, że do Sexify jeszcze wrócimy, bo wypatrzyłam tam kolejne fajne modele do rozkminienia. Jeśli chcesz być na bieżąco, by nie przegapić – wiadomo, zasubskrybuj kanał, wbijaj na insta i odwiedzaj mojego bloga.
Do usłyszenia niebawem!
K